Na tak postawione pytanie warto sobie przygotować odpowiedź jeszcze przed rozmową. No więc? Co mógłby Pan? Co mogłaby Pani?
Zanim sobie na to odpowiecie, pomyślcie czego konkretnie Pracodawca może potrzebować? Wypiszcie sobie to…
Przykładowo: sprawny zespół, nowe pomysły dotyczące merytorycznego aspektu projektu, przyspieszenie pracy nad projektem, dobra atmosfera w firmie, wspieranie się członków zespołu jeżeli mają chwilę wolnego, dbanie o sprzęt przez wszystkich pracowników, etc.
I teraz możecie przygotować sobie odpowiedzi.
Przykładowo:
Potrafię mobilizować innych do pracy, mogę więc być przydatny dla całego zespołu wprowdzając atomsferę, która sprawi, że szybciej będziemy wykonywać zalecane zadania.
Znam dużo żartów, jak będzie potrzeba, to będę potrafił rozładować trudne emocje w zespole, co przyczyni się do efektywniesjzej pracy. Oczywiście, nie będę żartował cały czas, żeby nie przeszkadzać innym w pracy na co dzień.
Jakby ktoś potrzebował mojej pomocy w swoich zadaniach, to jak akurat będę miał chwilę wolnego, to z chęcią pomogę.
I tak dalej.
Tylko uważajmy, żeby nie obiecać za dużo… No i nie zgadzajmy się na zbyt wiele pracy za darmo. Pamiętajmy też, żeby nie przeholować z tym co możemy wprowadzić, żeby nie wyszło to tak, że uważamy iż do tej pory firma cudem tylko się nie rozleciała bez naszego udziału. My jesteśmy od pomagania, a nie od tworzenia całkiem nowej firmy z firmy, która (skoro szuka pracowników) działa prawdopodobnie całkiem sprawnie (no, sprawnie… no, działa… ;))
Powodzenia na rozmowie.